Wybór odpowiedniego pierścionka zaręczynowego to spore wyzwanie dla panów. Zwłaszcza jeśli niezbyt dobrze znają się na damskiej biżuterii. Czym się kierować na zakupach? Oto garść praktycznych porad.
Miłość trwalsza niż skała
Pierwsza ważna decyzja to wybór odpowiedniego „oczka” Do dyspozycji mamy różne rodzaje kamieni szlachetnych i półszlachetnych. Wybór tego jedynego zależy od preferencji przyszłej narzeczonej i oczywiście od zasobności naszego portfela. Kamienie szlachetne najwyższej jakości mogą kosztować nawet kilkaset milionów dolarów, ale nie musimy się tym przejmować. U jubilera bez problemu znajdziemy pierścionek praktycznie na każdą kieszeń.
Warto wiedzieć, że kamienieniami szlachetnymi, które cieszą się największą popularnością są oczywiście brylanty, czyli oszlifowane diamenty. Mają one symbolizować trwałość związku i miłość, która przetrwa wszelkie przeciwności losu.
Kolejna istotna kwestia to kolor samej obrączki, na której umieszczony zostanie kamień szlachetny. Najpopularniejsze jest od lat klasyczne, żółte złoto ale to nie jedyna możliwa opcja do wyboru. Jeżeli ukochana kobieta preferuje srebrną biżuterię, to dobrym rozwiązaniem będzie pierścionek zaręczynowy z białego złota. Natomiast, jeśli w żaden sposób nie ograniczają nas finanse, to warto zainwestować w pierścionek platynowy. Inna możliwość to biżuteria wykonana z różowego złota. To właśnie ono jest prawdziwym hitem w ostatnich sezonach.